2012/05/23 – Włamał się sam do siebie

To Bogdan. Nigdy nie stronił od kieliszka i właśnie z tego powodu stracił mieszkanie. W wyroku eksmisyjnym przyznano my jednak prawo do mieszkania socjalnego. Do czasu wytypowania odpowiedniego lokum, zamieszkiwał dalej swoje dawne „m” i… dalej nie płacił czynszu. Jak twierdzi sam zainteresowany, pewnego dnia pod jego nieobecność do mieszkani weszli pracownicy ZBM-TBS, wyrzucili cały jego dobytek, a mieszkanie zamknęli na kłódkę.

Kwiatkowski wszedł jednak do środka własnym sumptem i teraz pomieszkuje to na podłodze, to w altance kolegi (zdjęcie następnym razem).

Z całego wyposażenia zostały tylko dwa obrazy autorstwa jego szwagra. „On to miał dopiero talent!” – Bodzio śmiał się pod nosem.